Warto, nie warto? Do ogrodu zawsze warto się wybrać. Ten zabrzański do wybitnych może nie należy, ale ma urokliwe miejsca - z czego skwapliwie korzystają nowożeńcy z okolic.
Jak do każdego ogrodu - najlepiej wybrać się do MOB-u w okresie kwitnienia, ale nawet jesienią można ucieszyć kieszeń maleńkim kasztanem jadalnym (do głaskania, nie do jedzenia - są zbyt małe w tych warunkach). Mnie latem ucieszyły Hortensje i Bratki, a także egzotyczna roślinność w szklarniach.
Gdyby jednak tych atrakcji było nie dość, to - jak wspomniał Cytryn - można oddać nadmiar pożywienia małym rybom lub kaczkom. Te drugie są urocze, szczególnie małe, pokryte delikatnym puszkiem, ale te pierwsze na dłużej pozostają w pamięci...
Uwaga dla wrażliwców - rybia chmura i dżwięki podszczypywanych chrupek kukurydzianych mogą przyśnić się w nocy! To nie żart - to prawdziwe chrupkowe piranie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz